Jak nie czytam, jak czytam…
Treść
Jak nie czytam, jak czytam…
"Kto czyta książki, żyje podwójnie", jakże prawdziwa jest to sentencja, którą przed laty wypowiedział Umberto Eco. To też jeden z najlepszych sposobów relaksu... Podróż w świat wyobraźni, czyli w świat bez ograniczeń daje wytchnienie i możliwość oderwania się od codziennej rutyny. W świecie wyobraźni wszystko staje się piękniejsze. W taką podróż wybrała się cała społeczność szkolna, włączając się w ogólnopolską akcję masowego czytania związaną z ustanowieniem rekordu czytania w jednym momencie. 10 czerwca o godzinie 10.00 zebraliśmy się na placu zabaw przed szkołą z ulubionymi książkami w ręku, po to, by pokazać, że czytaniem można i należy się chwalić. Dla naszych dzieci fragmenty książek czytali: ksiądz proboszcz Rafał Poręba, dyrektor szkoły Marian Dobosz oraz pani Monika Morajda - prowadząca zajęcia w oddziale „0” . Oprócz książek każda klasa przyniosła ze sobą transparent. Napisy na nich głosiły np.: "Kochamy czytać", "Jak nie czytam, jak czytam", "Młody czyta więcej!". Wśród zgromadzonych pojawiły się, także osoby poprzebierane za postacie literackie. Nasz "czytający" poranek uwieńczony został wspólnym korowodem. Zabawa polegała na utworzeniu łańcucha, których łącznikami były książki. Uczniowie z nauczycielami tworzący korowód, kluczyli po boisku szkolnym, a następnie ruszyli do swoich sal lekcyjnych na dalsze zajęcia zaplanowane na ten dzień.
Monika Łączek - Bołoz